Witam was po dość długiej przerwie.
Nie zapomniałam o tym blogu, ale odstawiłam go na dalszy plan. Od czasu do czasu coś tam tworzyłam, jednak po jakimś czasie stwierdziłam, że to nie jest to. Wyszłam z wprawy i dlatego zacznę od mniej wymagających uwagi tematów.
Dzisiaj przedstawię wam moje top seriale.
Miejsce #1.
Ten miesiąc należy do Ani Shirley. Kocham starą wersję Ani z Zielonego Wzgórza ( z 1985 roku), można powiedzieć, że wszystkie części stanowiły, dużą część mojego dzieciństwa. Jednak trzy dni temu znalazłam nowszą adaptację książki Lucy Mound Montgomery - ,,Ania nie Anna".
Podchodziłam bardzo sceptycznie... Jestem wierną fanką Megan Follows i nie mogłam sobie wyobrazić kogoś innego obsadzonego w tej roli, ale po obejrzeniu pierwszego odcinka nie mogłam przestać o nim myśleć i w ciągu 2/3 dni obejrzałam cały sezon. Napiszę tak: serialowa wersja jest o wiele bardziej dokładniejsza i wzruszająca. Wszyscy aktorzy perfekcyjnie wczuwają się w swoją rolę i odwalają kawał dobrej roboty. Jestem pewna, że każda osoba siedząca przed ekranem utożsamia się z główną bohaterką jak i postaciami drugoplanowymi. Po prostu nie znajdziesz żadnego, słabego ogniwa w obsadzie. Twórcy serialu dodali nowe wątki, nie wiem czy na +, okaże się w drugim sezonie, ale nie mogę się doczekać.
Miejsce #2
RIVERDALE - Miasteczko takie jak inne. Cisza, spokój i wieloletnie znajomości. Jednak pewnego dnia, mieszkańcami wstrząsa przerażająca wiadomość. O co chodzi? W niewyjaśnionych okolicznościach ginie nastolatek... Śledztwo zostaje rozpoczęte, jednak pewna grupa przyjaciół postanawia na własną rękę znaleźć mordercę. Na drugim zdjęciu widzicie (według mnie) najbardziej interesującą i wyrazistą postać tego serialu. Warto zwrócić na niego uwagę, chociażby na jego wypowiedzi, są cholernie magiczne ;)
Miejsce #3
Serial, idealny na spokojne wieczory to oczywiście ,,Zabójcze umysły". O co w nim chodzi? Jest grupa detektywów, którzy wchodzą w skład Jednostki Analiz Behawioralnych. Zajmują się oni ,,łapanką" seryjnych morderców. Co tu dużo mówić? Poznajemy jak pracują, jak myślą i na co zwracają szczególną uwagę.
Miejsce #4
The 100 - grupa nastolatków jest zesłana z kosmosu na ziemię po nuklearnej wojnie. Ich zadaniem jest przeżyć i sprawdzić czy na naszej planecie można ponownie się osiedlić. Według mnie nie jest on jakiś super, ekstra, ale to przez to, że ostatnie 2 sezony są dość kiepskie i zaczęły mnie nudzić. Tak czy siak serial idealny na zabicie czasu. Tyle.
Myślę, że co jakiś czas będę aktualizowała listę, więc jeśli jesteś zainteresowany to zaglądaj tutaj co jakiś czas.
Niedługo może coś dodam, ale muszę na nowo się rozkręcić :)
Czołem.
Komentarze
Prześlij komentarz