Przejdź do głównej zawartości

180°

,, Trudno jest żyć - łatwiej jest umrzeć. Zamykasz oczy i więcej ich nie otwierasz. Co w tym trudnego? Nic - tyle tylko, że cholernie trudno zostawić tych, których się kocha ". - Weston
Mieszkam w małym miasteczku, gdzie co jakiś czas ludzie rzucają się pod pociąg. - Wiem dziwnie to się czyta, ale taka prawda. -  W szczególności samobójstwa popełniają osoby w mniej więcej moim wieku. Dwa miesiące temu tak postąpiła moja kuzynka - nie znałam jej dobrze, na pewno, nie była to osoba mi bliska. - Jak pisałam wcześniej, mieszkam w małym miasteczku, informacje szybko się roznoszą, każdy ma coś do powiedzenia i każdy wie o tobie " wszystko". - To wydarzenie wywołało dużą podzielność zdań na jej temat. Nasłuchałam się bardzo, bardzo dużo. Najwięcej komentarzy brzmiało tak : ,, Ale to dziecko głupie, i młode, co ono wiedziało o życiu? Pewnie pokłóciła się z chłopakiem. Albo też posprzeczała się z koleżanką z klasy, durnota ", inni odbierali to w inny sposób : ,, Ale ona była odważna, ja nigdy bym tak nie postąpił, bałbym się, musiała mieć poważny powód, kruszyna musiała mieć ciężko".  
Osoby cierpiące na depresję, zazwyczaj mają ciężko?! Każdy ma prawo do wyrażania swojego zdania, szanuje to, ale gdy inni zaczynają pieprzyć pieprzone głupoty, to nie mam siły ich słuchać. Najlepsze jest to, że ludzie robią dochodzenie, Dlaczego? Po co? Wymyślają jakieś bzdurne historyjki, które różnią się od prawdy o 180°. Ale wracając, ludzie zabierają swoje powody do grobu. W jej przypadku, pod koła maszyny. Możemy się domyślać co tak ją zniszczyło, ale NIGDY nie dowiemy się co było głównym powodem...
A co do ludzi popełniających samobójstwo? Jeśli naprawdę nasze życie traci sens, nie widzimy innej możliwości bycia i rozwiązywania swoich problemów, to co tu nas trzyma?
Co do życia? Jedno jest pewne, jest niesprawiedliwe. Osoby, które chcą żyć, giną. Nie ma dla nich ratunku. A ludzie postępujący w taki sposób, sami decydują o swoim losie. 

Z chęcią poznam wasze zdanie. Anonimowców też.




Komentarze

  1. Dobrze to ujęłaś...każde słowo. Ludzie już tacy są, ocenianie innych leży w naszej naturze i choć ciężko się o tym czyta i jeszcze ciężej jest się do tego przyznać, taka jest prawda. Dobry wpis.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo dobrze to ujęłaś. Jak na swój wiek jesteś bardzo mądra :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Wstęp.

Kliknij, słuchaj, czytaj Wczoraj przeprowadziłam małe zmiany. Mianowicie usunęłam niektóre posty i w tym samym czasie zauważyłam, że nie mam żadnego solidnego wstępu... Lepiej później niż później :). A więc zaczynamy. Mam na imię Lena. Jestem nastolatką, która mieszka w województwie wielko... Masakrycznie sztywne. Zacznijmy, więc inaczej. Nigdy nie miałam problemów z wyrażaniem własnej opinii. Dlaczego to takie istotne? Ponieważ  większość ludzi zakłada, że gdy zamieszczamy swoje zdanie w internecie, to w rzeczywistości boimy się je głośno wypowiedzieć. Zaczęłam pisać, bo nie mogłam poradzić sobie z niektórymi rzeczami. Blog to mój sposób poukładania sobie wszystkiego w głowie, słowa mnie uspokajają.  Kolejna sprawa, tutaj, m ogę wyrazić swoje zdanie wtedy, kiedy chcę i jak chcę. Poruszam kwestie, które mnie bolą, wzruszają i jednocześnie są moim natchnieniem lub też motywacją. Nazwa bloga oznacza bezsenność. Wpadłam na nią, gdy zrywałam noc...

Seriale.

Kliknij, słuchaj, czytaj Witam was po dość długiej przerwie. Nie zapomniałam o tym blogu, ale odstawiłam go na dalszy plan. Od czasu do czasu coś tam tworzyłam, jednak po jakimś czasie stwierdziłam, że to nie jest to. Wyszłam z wprawy i dlatego zacznę od mniej wymagających uwagi tematów.  Dzisiaj przedstawię wam moje top seriale. Miejsce #1. Ten miesiąc należy do Ani Shirley. Kocham starą wersję Ani z Zielonego Wzgórza ( z 1985 roku), można powiedzieć, że wszystkie części stanowiły, dużą część mojego dzieciństwa. Jednak trzy dni temu znalazłam nowszą adaptację książki Lucy Mound Montgomery - ,,Ania nie Anna". Podchodziłam bardzo sceptycznie... Jestem wierną fanką Megan Follows i nie mogłam sobie wyobrazić kogoś innego obsadzonego w tej roli, ale po obejrzeniu pierwszego odcinka nie mogłam przestać o nim myśleć i w ciągu 2/3 dni obejrzałam cały sezon. Napiszę tak: serialowa wersja jest o wiele bardziej dokładniejsza i wzruszająca. Wszyscy aktorzy perfekcyjnie wc...

Wakacje, szkoła, plany.

Kliknij, słuchaj, czytaj. Cześć! Jak widzicie przez długi czas nic nie dodawałam, głównym powodem była przede wszystkim szkoła i brak weny. Już tłumaczę... Pod koniec kwietnia miałam testy gimnazjalne, wiecie jak to jest. Nauczyciele muszą wyrobić się z programem do tego czasu, a później wszyscy ogarniają swoje oceny i papiery, które złożą do szkół średnich. Pożegnanie z ludźmi, których znaliście dobre dziewięć, dziesięć lat i każdy idzie w swoją stronę. I tak też było w moim przypadku. Tydzień temu dostałam wyniki, do jakiej szkoły się zaklasyfikowałam i cóż... Jest to liceum pierwszego wyboru, ale nie profil, o który na początku mi chodziło. Wyprostowanie: kiedy składałam papiery liczyłam, że dostanę się na profil psychologiczno-pedagogiczny (angielski, biologia, geografia), jednak miałam o cztery punkty za mało, żeby przekroczyć próg. I w ten sposób dostałam się na bezpieczeństwo wewnętrzne (historia, wos, angielski). Na początku miałam mieszane uczucia, bo cholera, ...

Lęki.

Kliknij, słuchaj, czytaj Gdy się na nie natkniesz budzą się te wszystkie niechciane, negatywne emocje i reakcje... Pocenie się, drżenie ciała, tężenie mięśni, swędzenie skóry, skurcze, mrowienie, zawroty głowy, problemy z oddychaniem, kołatanie serca, omdlenie, łzawienie oczu itd... - Brzmi znajomo? Wiem, to nieprzyjemne. Hmm, w końcu budzą u nas strach, nie? Mają duży wpływ na nasze życie, są jego nieodłącznym elementem. Męczące... Przerażające.. Są różne powody do odczuwania lęku Każdy jakieś ma. Nie wierzę, że nikt ich nie posiada. Nie wierzę, że ty ich nie masz. Można czuć przerażenie przed różnymi rzeczami. Przed wysokością, pająkami, ciasnymi i ciemnymi pomieszczeniami, wodą, muchami czy mrówkami, windami czy też wiatrakami. - Tak na dobrą sprawę możesz się bać wszystkiego. Część brzmi śmiesznie? Tylko dla tego, że nas nie dotyczą. Ale przecież są "poważniejsze" lęki. Wyobraź sobie teraz, że boisz się myśli o przyszłości. Nie obawiasz się je...