,,Warto spotykać ludzi z pasją. Pasją, która nie tylko inspiruje, ale również pomaga żyć, czyniąc to nasze życie o wiele ciekawszym doświadczeniem".~ Zbigniew Kiełb
Zawsze miałam co robić. Moja mama zawsze starała się mnie czymś zainteresować. Chciała żebym coś pokochała i była najlepsza w tej dziedzinie.
Taniec, śpiew, zajęcia artystyczne, karate i akrobatyka, nie są mi obce.
Oczywiście, jedne mnie pochłonęły, a inne były tymczasową "zajawką".
Dzięki mamie robię to co robię:)
Dzięki mamie robię to co robię:)
Tak jak każdy rodzic, moja mama zajęła się wychowywaniem mnie i mojego brata. Jej życie polegało na siedzeniu w domu a później w pracy, a co za tym idzie, nie miała sił i czasu, żeby robić to co kocha.
Przejęłam większość jej obowiązków w wieku 10/11 lat, więc było jej łatwiej, ale nie na tyle by zostawić mi wolną rękę :)
Pasją mojego ojca są motocykle. Z tego co wiem umiał rozebrać silnik i na nowo go poskładać w wieku 13/14 lat (taka ciekawostka).
Powiedzmy, że swoje zainteresowanie połączył z podróżami.
Rodzice zaczęli wyjeżdżać z grupa ludzi za granicę.
Pokonują tysiące kilometrów, by dotrzeć do celu. Zwiedzają, bawią się, spełniają marzenia.
Pokonują tysiące kilometrów, by dotrzeć do celu. Zwiedzają, bawią się, spełniają marzenia.
Nieważne, że w drodze zastanie ich deszcz czy burza, przeczekają albo jadą dalej, nie ma zmiłuj się!
Robią to co kochają i to się ceni.
Robią to co kochają i to się ceni.
Dawno nie widziałam ich tak "spełnionych".
Znaleźli swoją pasję, a to najważniejsze.
____________________________________
____________________________________
Bądźmy szczęśliwi.
Znajdźmy swoje szczęście.
Tez chciałabym o wiele więcej podróżować :D
OdpowiedzUsuńZapraszam: http://velina-blog.blogspot.com/